..ogromnie cienka jest nić życia,
niezwykle kruche nasze Istnienie
wytarczy zaledwie chwilka,
która nagle wszystko zmienia
* * *
..bezradna, otępiała, bezwolna
wdychałam tlen nierytmicznie
otoczona szpitalną bielą
pośród urządzeń medycznych
po niezbędnej operacji serca
w cierpieniach się wiłam
po śladach chwil pełzając
zdrętwiała i bezsilna byłam
strach i ból paraliżował ciało
wypełniał każdą szczelinę
zanurzałam się w nicości
niby byłam, ale mnie nie było
leżąc samotnie (przez pandemię)
bez odwiedzin moich Bliskich
zastygłam w zaschniętych szeptach
rozmytych obrazów i myśli
* * *
oczami duszy spoglądałam w niebo
i ujrzałam nadzwyczajne Cuda
cieszę się i jestem wdzięczna, bo żyję
z pokorą dziękuję Najwyższemu..
- pomaleńku, krok po kroczku, powracam do zdrowia ..
Anso Kochana! I ja razem z Tobą dziękuję Najwyższemu za cud, za to, że jesteś tu, że trudne chwile już za Tobą, że pokonałaś ból i cierpienie, by odzyskać zdrowie i móc cieszyć sie każdą nadchodzącą chwilą... Tulę Cię najcieplej jak potrafię i życzę szybkiego powrotu do pełnej aktywności, również blogowej...
OdpowiedzUsuńMoc buziaków dołączam, Pola :****
Kochana Polinko :) .. dziękuję za Twoje cudowne słowa, tak bardzo mi tego brakowało, wzruszyłam się bardzo <3 .. jeszcze jestem 'w powijakach', trochę chodzę po domu, ale mam mało siły, choć pomaleńku z każdym dniem jej nabieram.. a wszystko było zupełnie przypadkowe tzn. po badaniu w innym kierunku okazało się, że mam w sercu guz, który pilnie trzeba usunąć.. potem niestety jeszcze trzeba było wszczepić stymulator serca..
Usuń.. najważniejsze, że żyję! i choć obolała mocno, ale mogę się cieszyć dziękując za każdą chwilą Istnienia <3
- pozdrawiam najcieplej i przytulam Cię :****
p.s.
..postaram się, tak pomaleńku, poczytać Twoje prześliczne posty i zatopić się w ich pięknie <3
Ojej! To było, jak straszny sen! Dobrze, że już po wszystkim. Dużo, dużo zdrowia życzę Ci Aniu Kochana! Nabieraj sił i uśmiechaj się do każdej chwili :) Będzie coraz lepiej. Ściskam...
Usuń.. tak Kochana Grażynko, było jak koszmarny sen, ale już teraz pomaleńku będę dochodziła do sprawności ;) dziekuję jeszcze raz za Twoje przepiekne życzenia, niech się spełnią.. ściskam :**
UsuńCieszę się, że dałaś radę, teraz może być tylko lepiej ❤
OdpowiedzUsuń..dziękuję serdecznie Kingo za Twoje piękne słowa ❤
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam Cię najserdeczniej :)
Kochana tak dawno mnie tu nie było że nawet nie wiedziałam że coś się złego działo z Tobą. Przepraszam za mą nieobecność. Ten wiersz przepiękny ale tak smutny i poruszający, że aż serce boli. Wyobrażam sobie jaka musiałaś się czuć samotna. Straszny czas. Dzięki Bogu że wyszłaś z tego wszystkiego. Trzymaj się i bądź zdrowa. Sciskam Cię mocno.
OdpowiedzUsuńJakbyś miała chwilkę i ochotę zajrzeć na bloga z wierszami mojej siostry byłoby mi miło. Tam się trzeba zarejestrować, żeby wstawić komentarz. Może Ci się spodoba : https://piechotczak8.wixsite.com/website?fbclid=IwAR2NfKNNTikw58IeV6HTr3Kk9XeIv1-WJP8aoXqUDvU0nZpegW
Droga Kasieńko, dziękuje za Twoje piękne słowa, jak również, że zagldądasz do mnie.. nie przepraszaj Kochana, bo przecież każdy ma swoje sprawy i nie zawsze może być na bieżąco we wszystkim.. dziękuję za wspaniałe życenia, oby się spełniły, bo bardzo chcę czuć się już lepiej <3
Usuń.. oczywiście z przyjemnoscią odwiedzę blog Twojej Siostry, jak będę miała troszkę więcej siły, bo jeszcze bardzo słabiutka jestem ;)
- ściskam Cię mocno i Tobie Kasieńko życzę zdrówka i cudownych chwil na każdy dzień :**
Poruszający tekst. Osobisty i skłaniający do refleksji nad otaczająca nas rzeczywistością.
OdpowiedzUsuńRozmaite choroby, cierpienia i przykre doświadczenia zdają się być nasza smutną i nieodłączna częścią życia.
Tym bardziej podoba mi się twoje nastawienie i powierzanie swoich trosk Najwyższemu.
Życzę sobie i każdemu, aby pokora, do której nawiązujesz w swoim utworze, towarzyszyła nam zawsze, bez względu na to czy w naszym życiu dobrze czy źle.
Pozdrawiam!🙂 🖐️
.. dziękuję bardzo za Twój niezwykły komentarz i za odwiedziny! .. jęsli chodzi o teksty, to zawsze starałam się aby były pozytywne, opytmistyczne i budujące ..
OdpowiedzUsuń.. życie doświadcza nas wszelako i potrafi zaskoczyć .. i tak sobie myślę, iż czasem trzeba napisać także o cierpieniu, smutku czy przykrych doświadczeniach ..
.. miło mi, że się Tobie podoba moje nastawienie, uważam, że jest niezbędne i odgrywa (jak dla mnie) ogromną rolę w moim życiu, a pokora, moim zdaniem, to dojrzałość duchowa i psychiczna ..
- pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie napisane :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
..dziękuję bardzo, że zajrzałaś i pozostawiłaś miłe słowa :)
Usuń- pozdrawiam Cię najserdeczniej :)
Tęskniłam za Twoją poezją <3
OdpowiedzUsuńKochana najpiekniej dziękuję za Twoje cudowne wzruszające mnie słowa <3
Usuń..baaardzo brakowało mi Ciebie i Twoich niezwykłych postów recenzujących wspaniałe książki ;)
- pozdrawiam najcieplej :)
Kochana jak się czujesz? Jak twoje zdrowie? Martwiłam się <3
Usuń..pomaleńku, wracam do zdrowia.. dowiedziałam się o guzie w sercu zupełnie przypadkowo, moja operacja była pilna i dość poważna,
Usuńa jeszcze mam wszczepiony stymulator.. wszystko potrzebuje czasu, mostek zrasta się przez ok 3 miesiące.. tak że trochę czasu musi upłynąć zanim się w miarę wszystko unormuje..
- pozdrawiam cieplutko :)
Ojej :( Przykro mi i tak Ci wspołczuję :( Powoli nabieraj sił, nie przemęczaj się, regeneruj.... to ważne. Musisz dbać o siebie <3
Usuń.. dziękuję pięknie za Twoje słowa .. tak, wiecej odpoczywam, rzadko przy komputerze, bo koniecznie się muszę zregenerować, a to niestety wymaga czasu..
Usuń- ściskam <3
Wiadomo ale zdrowie najważniejsze <3
Usuń..masz rację Kochana, zdrowie jest najważniejsze <3
Usuń<3
Usuń.. uroczego weekendu <3
UsuńDziękuję :)
UsuńMam nadzieję, że Tobie tak minął :)
.. mój weekend był spokojny, upłynął mi leniwie, bo większosć czasu odpoczywam i nabierajac sił wracam do zdrowia :)
UsuńCieszę się i nabieraj tych sił :) Dobrze ze wypoczywasz <3
Usuń.. trochę potrzebuję czasu aby poczuć się silniejsza i zdrowsza, ale na szczęście każdego dnia czuję się lepiej i bardzo mnie to cieszy :)
Usuń- życzę Ci Kochana spokojnej i dobrej nocki <3
Pięknie zdjęcia i osobiste strofki🥰
OdpowiedzUsuńZdrówka nieustająco życzę, pogody ducha i uśmiechu, bo jesteś bardzo wartościową Kobietą kochana🧡😀🌸
Pięknych jesiennych dni życzę🍂🍁🍀🥰
.. dziękuję najpiękniej Kochana Bożenko za tyle cudownych słów <3 .. również Tobie moja Droga życzę ogrom zdrówka i wszystkiego co najlepsze, co daje szczęście i radość :)
Usuń- pozdrawiam Cię najcieplej i najserdeczniej <3 :*
💛🌞🌻😘
Usuń.. życzę Ci na każdy dzień ogrom zdrówka i pieknych chwil <3 :*
UsuńPozdrawiam milutko, weekendowo, zdrówka życząc Tobie i bliskim😀🍂🍁🌻☕🍩
UsuńKochana! nie wiem, co się dzieje, ale mój nowy post nie wyświetla się u Was w linkach🤔
.. dziękuję Ci moja Droga pięknie za śliczne słowa i życzenia i o tym , że o mnie pamiętasz <3
Usuń.. być może to przez te 'nowości' coś się mogło zawieśić? .. zanim dałam ten post, to się musiałam namęczyć, odświeżać, aby był widoczny w linkach ..
- ściskam najserdeczneij i życzę Tobie ogrom zdrówka i moc cudownych chwil każdego dnia <3 ;**
Bardzo wzruszający wiersz. Mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem już jest lepiej i zbierasz siły. Przesyłam Ci dużo zdrowia, pogody ducha, lepszego samopoczucia i wszystkiego co dobrego. :)
OdpowiedzUsuń.. w tym wszystkim Klaro Kochana najgorsza (dla mnie) jest taka potworna niemoc i rozdzierający wszysko ból .. mimo, że jestem cholernie wytrzymała, bywały momenty beznadzieności .. minął miesiąc od operacji i niedługo miesiąc minie od wszczepienia stymulatora, lecz pomimo brania silnych leków przeciwbólowych nadal bardzo boli .. ale z każdym dniem czuję się lepiej, lepiej się poruszam, więc wszystko jest na dobrej drodze ku lepszemu <3
OdpowiedzUsuń.. dziękuję bardzo za Twoje cudowne słowa i życzenia :)
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i życzę dużo zdrówka i pięknych chwil każdego dnia :)
Dobrego weekendu ❤
OdpowiedzUsuń..dziękuję pięknie i wzajemnie <3
OdpowiedzUsuńKochana dawaj namiary będę i Tobie obiadki podrzucać byś szybciej wyzdrowiała:)
OdpowiedzUsuńwiesz uwielbiam tu przychodzić tak odpoczywam tu dziękuje ze mogę tu być
.. Kochana Trawko, masz Serce ze Złota <3 .. nie mam apetytu i jeszcze anemia się przyplątała, ale staram się jak mogę choć trochę zmuszać do jedzenia i chociąz jakieś efekty są ;) .. siły z każdym dniem ciutkę więcej, tylko ból ten niemiłosierny, który nawet po silnych lekach przeciwbólowych jest.. pocieszam się, że jestem ze stali i dam radę ;)
Usuń..dziękuję bardzo, że jesteś Trawko, że zaglądasz i podtrzymujesz na duchu <3
- ściskam Cię mocno i życzę Tobie z całego serca ogrom zdrówka, dużo siły i każdego dnia cudownych chwil <3 :**
AnSo dawno mnie tutaj nie bylo
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ponownie cieszysz się poezją. Wracaj do sil
.. Zołzo_Texo, cieszę się ogromnie, że zajrzałaś, miło mi Ciebie widzieć po długiej przerwie ;) .. dziękuję za życzenia, oczywiście bardzo pragnę jak najszybciej odzyskać siły i dojść do siebie ;)
OdpowiedzUsuń..poezję uwielbiam i będę się nią cieszyć zawsze i wciąż .. problemem na ten moment jest moje ogromne osłabienie fizyczne i ból, które mają wpływ na samopoczucie duchowe i komfort myślenia .. na szczęście wszystko jest na dobrej drodze i z każdym dniem czuję się coraz lepiej ;)
- pozdrawiam Cię najserdeczniej :)
Anso przeczytalam w komwntarzu, że mialas wszepiony respirator
UsuńJestes bardzo dzielna
Trzymaj ssie
A ja3mam👌abys szybko wrocila do zdrowai
..dziekuję bardzo za przemiłe słowa Zołzo-Texo <3 .. usunęli mi z serca guz, którt był w nieciekawym miejscu i niedomykała mi się zastawka, dlatego konieczne było po tygodniu wszczepienie stymulatora serca, abym mogła jakoś prosperować.. chciałabym już odzyskać siły i być zdrowa ale muszę być cierpliwa, bo dojście po tej operacji do zdrowia wymaga czasu ..
Usuń- pozdrawiam Cię najserdeczniej <3
Dawno mnie u Ciebie nie było...a tu takie wieśći! Ogromnie Ci współczuję i życzę byś jak najszybciej mocno stanęla na nogi. Wzmacniasj się czym się tylko da, naturalnymi i farmaceutycznymi lekami.Na Boże Narodzenie masz być też nowonarodzona i tańczyć przed pięknie ubraną choinką.
OdpowiedzUsuń.. Liiviio, bardzo mi miło, dziękuję, że zajrzałas i napisałaś tak cudowne słowa .. wzruszyłam się bardzo :)
OdpowiedzUsuń.. każdy dzień przynosi ulgę i lepsze samopoczucie, ale wszystko ma swój czas i potrzebna jest cierpliwość ..
.. mam nadzieję, że do świąt będzie zdecydowanie lepiej ;)
- pozdrawiam Cię najserdeczniej i najcieplej, życzę dużo zdrówka i cudownych chwil każdego dnia :)
Wspaniałego tygodnia ❤
OdpowiedzUsuń.. dziękuję bardzo Kingo i Tobie życzę cudownego <3
OdpowiedzUsuńJeju Kochana aż mi łzy w oczach stanęły. Przytuliłam bym Cię najchętniej. Nawet o trudnych rzeczach tak pięknie piszesz a jednocześnie tak trudno się to czyta... Musiało być Ci strasznie ciężko. Dobrze, że wszystko się udało. Zdrówka kochana życzę i serdeczności ślę :*
OdpowiedzUsuń.. czasem Kochana trudno mi samej uwierzyć w to co mnie spotkało, że to nie był zły sen .. ale ból wciąż jest (mimo silnych leków przeciwbólowych), więc to wszystko działo się i jest naprawdę :(
Usuń.. dziekuję Ci ogromnie za Twoje wzruszające i piekne słowa ❤ .. całe szczęście, że operację i dodatkowo później wszczepienie stymulatora, mam juz za sobą .. każdy dzień przynosi małą ulge w cierpieniu i pomaleńku dochodzę do lepszej formy, niestety nic nie ma od razu, to wymaga czasu ..
- ściskam Cię Roksanko najserdeczniej, życzę zdrówka i cudowności na każdy dzień :**
Tak mnie ścisło w sercu, oczy przeszklone, poczułam ból! Kochana, ja naprawdę czuję ból, bo Ty idealnie oddajesz emocje, trafia w serce tak łatwo. Normalnie muszę pisać szczerze, inaczej nie potrafię. Powiem Ci, że aż mnie ciśnie, żeby poprzeklinać, tak wywalam ból, a ja naprawdę go poczułam. Ja wiem i nie wiem, co czułaś. Przecież Ty przeżyłaś koszmar, ale Ty jesteś silna, taka silna. Pokonasz to dziadostwo, które Cię męczy i będziesz żyła jeszcze pełniej, bo to Ty, bo tacy ludzie to rzadkość i wielki dar od Boga dla innych. Pisze, co uważam. Napisałam Ci u siebie, dlaczego mnie nie było na blogach. Ja też myślałam, że mam chore serce, ale nie mam. Bałam się strasznie kochana, to nie chcę myśleć, co Ty czułaś. Ja jestem z Ciebie tak dumna. Kuźwa nie damy się kochana, zwyciężymy i będziemy jeszcze bardziej wszytko cenić. Przytulam Cię tak mocno, wierzę, że będzie dobrze, naprawdę wierzę!!!!! <3
OdpowiedzUsuń.. Kochana Agniesiu, bardzo się wzruszyłam Twoim cudnym komentarzem 💚 ..jesteś niezwykłą, wrażliwą, empatyczną i cudowną Istotką, dziękuję za tak niesamowite i niezwykłe odczucia i słowa ❤❤❤
OdpowiedzUsuń.. cieszę się ogromnie, jestem szczęśliwa, że z każdym dniem czuję się choc trochę lepiej i jakby mniej odczuwam już nie tak potworny ból ..
.. trzymajmy się razem Kochana, będzie nam raźniej i dziękuję Agniesiu za Twoje cudowne wsparcie ❣️ 💚
- dziękuję, że jesteś, że są tacy wspaniali ludzie jak Ty ❣️❣️❣️ ❤❤❤ .. ściskam mocno i życzę Ci ogrom zdrówka, miłości, szczęścia i uśmiechu na każdy dzień <3 :****
Zdrówka kochana, wierzę, że to już za Tobą, i możesz w pełni odetchnąć. Są chwilę trudne i ciężkie, ale nawet po największej Burzy wychodzi słońce, a nawet piękna tęcza i tego Ci życzę, żeby każdy kolejny dzni i miesiące przynosiły tylko słoneczne dni 😘
OdpowiedzUsuń.. minęło już ponad 2 miesiące od operacji i jest ogromna różnica .. przenajmniej tak potwornie nie boli, z każdym dniem jest lepiej, wracam pomału do zdrowia .. bardzo Ci dziękuję Kochana Tabito za Twoje piękne słowa ..
Usuń.. potrzeba dużo czasu i ogrom cierpliwości aby wszystko się zagoiło i aby lepiej się poczuć ;)
- pozdrawiam najcieplej, życzę Ci moc zdrowia i niech każdy dzień prznosi piękne chwile szczęścia ❤
Kochana, aż łezka zakręciła się w oku - dużo wycierpiałaś i cieszę się, na prawdę się cieszę, że wracasz do zdrowia i pomimo ciężkich chwil ty potrafisz tak pięknie pisać i innych budować swoim słowem 😘.
OdpowiedzUsuńRównież Ci życzę zdrowia i cudownych chwil, bo to najważniejsze odnaleźć światło w mroku, jaki nam teraz świat funduje 😘
.. dziękuję pięknie Tabito za wsparcie duchowe i cudowne życzenia <3 .. mimo wszystko myślę iż zawsze trzeba się starać mieć pozytywne nastawienie do wszystkiego, wówczas jest nam lżej i lepiej <3
OdpowiedzUsuńOjeje, ojej Jak dobrze,ze to już za Tobą? Tak? Wszystko ok?
OdpowiedzUsuń.. tak Kochana, najgorsze, czyli sama opercja juz za mna, ale teraz powrót do zdrowia jest bardzo trudny i długi ..
OdpowiedzUsuń.. wiadomosć o łagodnym guzie sercac, to był zupełny przypadek i zaskoczenie, nagle wszystko było pilne czyli operacja ..
.. usunełi ten guz 3 września, ale nie domykała mi sie zastawka w komorze (guz mia 4/5 cm) wiec konieczny był stymulator serca, który wszczepili mi 10-września, teraz pomału dochodzę do zdrówka .. jeszcze okropnie osłabiona jestem, anemia i boli niemiłosiernie ale z każdym dniem jest lepiej <3
- pozdrawiam Cię serdecznie i życzę moc zdrówka i pieknych chwil na każdy dzień :)
Dzień dobry!
OdpowiedzUsuńMoja Droga, tak zwracam się do Ciebie, bo sama już jestem po wszczepieniu stymulatora serca, wiec czuję pokrewną duszę w Tobie. Nie miałam wcześniej okazji poznać Cię, jako blogerki. Pozwól, że dołączę do Twoich obserwatorów. Jesteś silną kobieta. Dojdziesz do siebie. Wszystko potrzebuje czasu. Głowa do góry. Mamy za co dziękować Najwyższemu. Żyjemy i to jest najważniejsze.
Pozdrawiam serdecznie :)
.. witam serdecznie Tereso, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale właśnie odczytałam Twój komentarz..
Usuń.. jestem ogromnie rada, że mogłam Cię poznać i mogę gościć u siebie :)
.. z wielką przyjemnością przeczytałam Twoje słowa, dziękuję bardzo za słowa otuchy i wsparcia <3
.. pozwoliłam sobie dołączyć do Twoich obserwatorów :)
- pozdrawiam Cię najserdeczniej, życzę zdrówka i samych pięknych chwil :)
Ściskam cię mocno! Wiem, że to już rok, ale tak mi przykro, że musiałaś tego doświadczyć :( Nie wiem tylko czy to choroba serca tak cię ukształtowała, czy zawsze taka byłaś: pełną delikatności i światła, pokory i siły. Cieszę się, że jesteś! Że się nie poddajesz i ciągle na nowo ubierasz w słowa to, co tak ciężko jest nazwać ❤️
OdpowiedzUsuńNiko, dziękuję bardzo za Twój komentarz .. to 'doświadczenie' uzmysłowiło mi kruchość życia.. chyba także mam więcej pokory, ale zawsze umiałam dziękować .. zdarzało mi się błądzić, zazwyczaj miałam niemal zawsze pod górkę.. w pewnym okresie swojego życia zrozumiałam, że wszystko trzeba sobie układać w swojej głowie i to mi pomogło ;) .. posiadam głęboka empatię i chęci pomagania słabszym, zawsze chciałam naprawiać świat, ale już wiem, że to niemożliwe ;)
Usuń.. doceniam to co mam, cieszę się z małych rzeczy i jestem radosna, bo życie jest piękne tylko to piękno trzeba dostrzegać :)
- ściskam mocno, życzę Ci moc dobrych i pieknych chwil ❤️
Ludzkie życie jest niestety nadzwyczaj kruche i łatwo je stracić. Wystarczy chwila a człowieka nie ma. Ostatnio w mojej pracy umarła jedna z pracownic, za każdym razem gdy zamykam biuro tej kobiety i jej koleżanki to gdy patrzę na to puste krzesło dostaje ciarek, że jej światło tak szybko zgasło. :(
OdpowiedzUsuńJesteśmy szczęściarzami że jesteśmy zdrowi, mamy szansę marzyć, żyć, kochać być blisko tych których kochamy. Czy doceniamy swoje życie?
Kochana Twój wiersz dał mi wiele do myślenia ale też ukazał Twoje odczucia i ból jaki czułaś w szpitalu. Wiesz jesteś niesamowita, życzę dużo zdrowia i tego by Twoje serduszko równo i zdrowo dla Ciebie biło <3
Pozdrawiam Cię najserdeczniej i życzę uroczych chwil <3
Kochana Iwettko, bardzo mnie wzruszył Twój przepiękny komentarz <3
OdpowiedzUsuń.. jesteś taka bardzo Kochana, mądra i bardzo wrażliwa <3
.. dziękuję Ci bardzo za tyle cudownych słów, cudownie, że jesteś <3
- pozdrawiam najcieplej, ściskam Cię najserdeczniej i życzę samych cudownych chwil każdego dnia <3