Ogónie nie przepadam za okresem jesienno-zimowym, ale i ja największy zmarzluch doceniam piękno tych dwóch pór roku... Impresja w Twoim wydaniu Kochana mgiełko jakoś szczególnie chwyta mnie za serce... Nie wiem jak Ty to robisz, że trafiasz w najgłębsze warstwy serca i duszy... Trzymaj się cieplutko KOchana Mgiełko!!!! :*:*:*
..każdy z nas Krupciu ma zazwyczaj swoją ulubioną porę roku.. wszystkie pory są na swój niepowtarzalny sposób piękne..;) ..dziękuje Ci Kochana Madziu za Twoje śliczne słowa i pozdrawiam najcieplej i najserdeczniej..:);**
Kiedyś jak byłam mała uwielbiałam lato: wakacje, gorąco, słodkie nic nie robienie. teraz uwielbiam wiosnę. Uwielbiam jak wszystko budzi się do życia po zimie. Ma to swój właśnie ten niepowtarzalny urok :) Buziaczki Kochana :* Dziękuje, że jesteś!!! <3
..dziękuję za Twoje zrozumienie i za tak przecudne słowa..:) ..bardzo się cieszę, że JESTEŚ! ..nie raz to pisałam i zawsze będę powtarzała, bo odkąd Ciebie znam, to podziwiam Cię Madziu we wszystkim co robisz..:) :**
..zaś dzięki takiej Uroczej Istotce jak Ty, mój Świat jest cudnie tęczowy.. gdyż sprawiasz, iż uśmiecham się i jestem szczęśliwa ! - dziękuję, że jesteś Vivi.. :) :**
Bardzo zmysłowe porównanie z tym kalejdoskopem. Raz chwila ulotna wygląda tak, po wykonaniu pół obrotu kalejdoskopem już inaczej. Doskonale ujmujesz chwile ulotne i zamykasz je w mglistych i delikatnie stworzonych wersach. Jak zwykle jestem pod dużym wrażeniem.
Każda chwila naszego życia jest inna, zabarwiona innymi odczuciami, nową siłą marzeń... Wszystko nas buduje na nowo: nasze tęsknoty, pragnienia, sukcesy, nawet te upadki, gdy podnosimy się z kolan. Życie ma wiele barw i dlatego jest piękne, że wciąż nas potrafi zaskoczyć. Wtapiam się we wszystko wzrokiem, wsłuchuję sercem. Mgiełko, to wielka wartość, umieć tak wiele dostrzec i przeżywać na nowo. Pozdrawiam Cię ciepło! Anita
Fakt, że w taki deszczowy od samego rana dzień jak dziś nawet myśli mogą być senne jednak moją gorącą czarną włoszką je napędzam :-) Jak zwykle zatapiam się w uroku obrazków :-) Pozdrawiam słonecznie na przekór aurze :-)
chyba masz rację, trzeba łagodnym wzrokiem obserwować ten świat, nie złościć się, nie rozpaczać, po prostu ze spokojem brać, co daje świat. wiem, że się powtórzę, ale niesamowita jesteś :)
Rzadko ostatnio bywam w blogowni, ale jak już jestem to lubię wpaść do Ciebie na dłużej by koić zmysły Twoimi pięknymi słowami.... nadrabiam zaległości w czytaniu... Cieplutko pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)
Ogónie nie przepadam za okresem jesienno-zimowym, ale i ja największy zmarzluch doceniam piękno tych dwóch pór roku...
OdpowiedzUsuńImpresja w Twoim wydaniu Kochana mgiełko jakoś szczególnie chwyta mnie za serce...
Nie wiem jak Ty to robisz, że trafiasz w najgłębsze warstwy serca i duszy...
Trzymaj się cieplutko KOchana Mgiełko!!!! :*:*:*
..każdy z nas Krupciu ma zazwyczaj swoją ulubioną porę roku.. wszystkie pory są na swój niepowtarzalny sposób piękne..;)
OdpowiedzUsuń..dziękuje Ci Kochana Madziu za Twoje śliczne słowa i pozdrawiam najcieplej i najserdeczniej..:);**
Kiedyś jak byłam mała uwielbiałam lato: wakacje, gorąco, słodkie nic nie robienie. teraz uwielbiam wiosnę. Uwielbiam jak wszystko budzi się do życia po zimie. Ma to swój właśnie ten niepowtarzalny urok :)
UsuńBuziaczki Kochana :*
Dziękuje, że jesteś!!! <3
..dziękuję za Twoje zrozumienie i za tak przecudne słowa..:)
OdpowiedzUsuń..bardzo się cieszę, że JESTEŚ! ..nie raz to pisałam i zawsze będę powtarzała, bo odkąd Ciebie znam, to podziwiam Cię Madziu we wszystkim co robisz..:) :**
Dzięki Twoim łagodnym spojrzeniom Mgiełko, świat nagle staje się milszym miejscem do życia... :) :*
OdpowiedzUsuń..zaś dzięki takiej Uroczej Istotce jak Ty, mój Świat jest cudnie tęczowy.. gdyż sprawiasz, iż uśmiecham się i jestem szczęśliwa !
OdpowiedzUsuń- dziękuję, że jesteś Vivi.. :) :**
"w kalejdoskopie codzienności
OdpowiedzUsuńkażda impresja" jest jak błyskawica
jak burza roznosząca w pył marzenia
każde rozerwanie szarości
to ból
wiem, że to tylko moje odczucia
moje impresje
istnienie człowieka
to nie wieczna pokuta i lęk
to piękno z prostoty
z szelestu czerwonych liści
pozdrawiam
Bardzo zmysłowe porównanie z tym kalejdoskopem. Raz chwila ulotna wygląda tak, po wykonaniu pół obrotu kalejdoskopem już inaczej. Doskonale ujmujesz chwile ulotne i zamykasz je w mglistych i delikatnie stworzonych wersach. Jak zwykle jestem pod dużym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Każda chwila naszego życia jest inna, zabarwiona innymi odczuciami, nową siłą marzeń... Wszystko nas buduje na nowo: nasze tęsknoty, pragnienia, sukcesy, nawet te upadki, gdy podnosimy się z kolan. Życie ma wiele barw i dlatego jest piękne, że wciąż nas potrafi zaskoczyć. Wtapiam się we wszystko wzrokiem, wsłuchuję sercem. Mgiełko, to wielka wartość, umieć tak wiele dostrzec i przeżywać na nowo. Pozdrawiam Cię ciepło! Anita
OdpowiedzUsuńFakt, że w taki deszczowy od samego rana dzień jak dziś nawet myśli mogą być senne jednak moją gorącą czarną włoszką je napędzam :-)
OdpowiedzUsuńJak zwykle zatapiam się w uroku obrazków :-)
Pozdrawiam słonecznie na przekór aurze :-)
chyba masz rację, trzeba łagodnym wzrokiem obserwować ten świat, nie złościć się, nie rozpaczać, po prostu ze spokojem brać, co daje świat.
OdpowiedzUsuńwiem, że się powtórzę, ale niesamowita jesteś :)
Droga Mgiełko!
OdpowiedzUsuńJak zawsze wchodząc i czytając Twoją poezję znajduję spokój.
Pozdrawiam cieplutko
- Wojtek
Rzadko ostatnio bywam w blogowni, ale jak już jestem to lubię wpaść do Ciebie na dłużej by koić zmysły Twoimi pięknymi słowami.... nadrabiam zaległości w czytaniu... Cieplutko pozdrawiam i uśmiech zostawiam :)
OdpowiedzUsuńJesienne impresje...malowane złoto-krwistymi barwami opadających liści i lśniące w kroplach rosy na pajęczynach...
OdpowiedzUsuńPiękne, Mgiełko:))))
Cudownych dni, Aniu. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Zawsze pięknie łączysz przyrodę z uczuciami <3
OdpowiedzUsuń.. bardzo mnie wzruszają Twoje komentarze <3 .. dziękuję najpiękniej za Twoją obecność :**
OdpowiedzUsuń