..poczułam delikatne muśnięcia pyłu
myśli w tęczowym blasku szeptów
szelest nieziemskich oddechów
kołyszący się w zwiewnym tańcu
szmaragdowe odcienie sukienki
odbita w lustrze życia chwila
rozsnuła się delikatną mgiełką
nieznanym magicznym odczuciem
urzekła mnie zjawiskowa boskość
wędrówki w nieskalane zakątki duszy..