szmaragdowe krople

szmaragdowe krople
❤️ '𝑷𝒐𝒆𝒛𝒋𝒂 𝒕𝒐 𝒆𝒄𝒉𝒐 𝒑𝒓𝒐𝒔𝒛𝒂̨𝒄𝒆 𝒄𝒊𝒆𝒏́ 𝒅𝒐 𝒕𝒂𝒏́𝒄𝒂' - 𝑪𝒂𝒓𝒍 𝑺𝒂𝒏𝒅𝒃𝒖𝒓𝒈❤️ ❤️ ❤️ '𝙋𝙤𝙚𝙯𝙟𝙖 𝙩𝙤 𝙘𝙞𝙚𝙣́ 𝙧𝙯𝙪𝙘𝙖𝙣𝙮 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙯 𝙡𝙖𝙩𝙖𝙧𝙣𝙞𝙚 𝙣𝙖𝙨𝙯𝙚𝙟 𝙬𝙮𝙤𝙗𝙧𝙖𝙯́𝙣𝙞” - 𝙇𝙖𝙬𝙧𝙚𝙣𝙘𝙚 𝙁𝙚𝙧𝙡𝙞𝙣𝙜𝙝𝙚𝙩𝙩

czwartek, 1 maja 2025

świeżość..




..boso.. delikatnie stąpała po wilgotnej trawie

 czuła przez skórę chłód porannej rosy


 wiatr nanosił niezwykłe zapachy lasu

 smagał jej ciało cudowną błogością


 niespokojna głębia lśniła w pięknych oczach

 duszę nasycały niekończące się marzenia


 zaplątane we włosach płatki pragnień

mieniły się w eterycznym spektaklu ciszy..

 

 - pachniała świeżością dzikich kwiatów..


czwartek, 27 marca 2025

iluminacja..

 



..zgrzyt starej zardzewiałej bramy

otworzył wrota magicznego ogrodu..

*

idę.. 

po nitce utkanej ciszą nocy 

w srebrzystej woalce snu..

czuję..

rozedrgane tańczące marzenia 

z iskrzącym pyłem księżyca..

 widzę..

niezwykły błysk oczu   

owiany zwiewnością poświaty..

zauroczona..

szmerem mgielnej fantazji

utkanej lśnieniem z gwiazd..


- lewituję w baśniowej iluminacji..


niedziela, 9 marca 2025

melancholijnie..

 


..za kolejnym zakrętem

tymczasowość


przystanęłam w bezruchu

czując dotyk ciszy


błogi moment milczenia

zapomnienie dla myśli


w kokonach pajęczyn

zaplątane tęsknoty


spajam się z niebem

pajęczym jedwabiem


pełnia melancholii

przycupnęła w duszy..


środa, 19 lutego 2025

pomruki nocy..

 


..opuszkami palców muskam

jedwabne mgiełki myśli

nieodgadnione niepojęte


niczym świeży oddech

misternie utkane 

nieziemskie uczucia


uwalniają emocje

zaklętch tajemnic

nasączając każdy zmysł


oniryczne pomruki nocy

maczane w zaklęciach

miękkie fosforyzujące


unoszą się w powietrzu

niczym mgielne obłoki

nieuchwytne eteryczne..


niedziela, 19 stycznia 2025

Istnienie ..

 


..włożyłam suknię z cieni smutku

duszę oblekła pajęczyna nicości

w lustrze odbija się echo pustki


gdzieś w sennych źrenicach serca

snują się jeszcze cienie pragnień

i tli przyćmiony ogarek nadziei


rozczesałam długie włosy myśli

wplatając w kosmyki korale chwil

skropione rosą diamentowych łez

niech zalśni choć na jedną chwilkę 

taka maleńka kropelka szczęścia

niech wypełni błogością każdy nerw..

* *

..poczułam zapach cudu Istnienia

z tchnieniem pełgającej nadziei..


niedziela, 5 stycznia 2025

tworzę unikatową przestrzeń..

 



..tkam soczysty kobierzec

zapachem różanych płatków

z szumem zielonych drzew


wsnuwam empiryczną finezję 

w szepty lśniących gwiazd

układam witraże piękna


splatam pomruki księżyca 

powiewem nocnego wiatru

z muśnięciem oddechu nocy

  

otulam nutą jedwabnej magii 

przewlekam zmysłowością

z płatkami błogich odczuć

   

tworzę unikatową przestrzeń

osobliwą fascynującą

o smaku tajemniczości..