..przyszła tak cicho i zwiewnie
w barwach tęczowych blasków
słońce przetyka szelest listków
muska nieuchwytnym lśnieniem
niepowtarzalna i zmysłowa
rześkim muśnięciem odurza
dotykiem magii zniewala
cudowna jesień-czarodziejka..
* * *
..dziękuję za przywiezione dla mnie
krople rosy zebrane o brzasku
nawilżyłam wnętrze duszy
radością serce wypełniłam
jesteś w szeptach wiatru
muskasz ożywczym oddechem
złotym blaskiem babiego lata
roztaczasz marzeń obłoki..
* * * * *
..usiadłam sobie wygodnie
moja wena gdzieś uleciała
Twoimi 'oczami wyobraźni'
nasączyłam się.. rozsmakowałam..
Przyszła już jesień z pełnym koszem darów: kolorowych liści, dojrzałych kasztanów, grzybów w lesie. A nam niesie spokój, chwilę refleksji, przemyślenia nad rwącym potokiem życia. Jesień piękna, kolorowa, swymi barwami ciesząca oczy a refleksjami kołysząca serce. Kocham jesień, otulona w jej nastrój ślę najpiękniejsze życzenia. Weny nie muszę życzyć, piszesz pięknie. Uściski! Anita
OdpowiedzUsuń..Anitko,
Usuńdziękuje za Twoje przepiękne słowa,
jesień jest piękna i wyjątkowa..
i choć nostalgię nam serwuje
barwami tęczy wszystko maluje.. ;)
- pozdrawiam najcieplej i ściskam najserdeczniej..
życzę Tobie Anitko moc tęczowych kropli uśmiechu..:)
czytając Twoje cudownie dobrane słowa, jestem nawet w stanie zachwycić się jesienią, tak na krótki moment, do następnego ponarzekania, a to na chłód, a to na krótki dzień, ale masz rację - jest w niej coś magicznego :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię ciepło :)
..dziękuję wspaniała Istotko za Twoje, jak zawsze, urocze słowa..;)
Usuń..piękno naszego Istnienia, ma swoją niesamowitą magię..wystarczy dobrze się przyjrzeć by je 'wyłuskać' z codzienności..;p
- pozdrawiam Cię A. równie ciepło i serdecznie..:)
Nie wiem czemu skojarzyło mi się babie lato po przeczytaniu Twojego wiersza. Jak dla mnie wcale Wena daleko nie uleciała. Ciekawie czyta się każdy Twój kolejny utwór. :)
OdpowiedzUsuńCzasem można pozwolić, aby myśli same się gdzieś ulokowały w naszej głowie. Jednak zbyt duża ich ilość zdecydowanie utrudnia codzienną egzystencję.
To w takim razie cichutko na palcach wycofam się z Twojego Królestwa blogowego do mojego świata.
Cóż, mam nadzieję, że niedługo wrócisz z jakąś nową, interesującą poezją.
Pozdrawiam nocną porą (nawet nie wiem czy Księżyc świeci, nie widać go spod siatki maskującej rusztowania) .
..dziękuję za Twój komentarz.. czytam i uśmiecham się, bo wyobrażam sobie to o czym piszesz..;)
Usuń..z pisaniem jest tak, że nic na siłę (choć można przecież pisać dosłownie o wszystkim)..
ostatnio mam takie dziwne 'zawieszenie' niemal we wszystkim, wprawdzie są momenty ze spadam na ziemię z tej swojej 'lewitacji' ale to na krótki moment..;p
..współczuję hałasów dot. remontu dachu, bo też mam ich dość codziennie.. gdyż wykonują remont w budynku sąsiadującym z moim.. ;)
- pozdrawiam serdecznie i życzę jak najwięcej takich miłych chwil każdego dnia ..:)
Srebrzą się nitki babiego lata
OdpowiedzUsuńNa złotych drzewach, przy wiejskich chatach.
Wrzosowy dywan w słońcu się mieni -
Piękny krajobraz polskiej jesieni.
Ptaki czmychnęły w dalekie kraje:
Za siódme góry, za siódme gaje.
I tylko w pustych gniazdach pod strzechą
Letnich koncertów zostało echo.
Słoneczną aleją pójdziemy przez jesień,
Gdzie wiatr złote liście w nieznaną dal niesie.
Namaszczę ci skronie kropelkami rosy
I gałązkę wrzosu wplotę ci we włosy.:)*****
..pójdziemy przez jesień słoneczną aleją
Usuńw szeptach wiatru i tęczowych kolorach
nawilżona boskimi kroplami rosy
różą (od Ciebie) wplecioną we włosach.. :):*
..w cudownych splotach myśli i obrazów jesteś
nasączasz serce i duszę nektarem ambrozji.. :);***
jesień jest piękna
OdpowiedzUsuńchoć moja spalona tęsknotą
złamana bezsilnością
czekaniem na nicość
w twoich słowach
jak zawsze urodzone jest piękno
moje serce jeszcze bijące
ucieka w obrazy zieleni
w brązy grzybów
i kolorów liści
tam utopiłem
spalone marzenia
i światło jej oczu
i ciepło rąk
wiele serdeczności
..dziękuję za komentarz wierszem Rysiu, jak zawsze przekazujesz swoje uczucia i myśli w niezwykły sposób..
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam serdecznie i życzę Ci moc zdrówka..:)
Mgiełko wybacz mi proszę moją dłuższą nieobecność -
OdpowiedzUsuńJestem z powrotem i nigdzie się nie wybieram... :) :*
..ogromnie się cieszę Kochana Madziu, że napisałaś, gdyż zaczynałam się martwić o Ciebie..
Usuń..wracaj do zdrowia Urocza Istotko, bo bez Ciebie bardzo mi smutno..:) ;**
Niebawem przyjdzie. Nie czekam, kocham letnie słoneczko ale jak przyjdzie to przywitam z uśmiechem. Docenię :)
OdpowiedzUsuń..dopiero dziś zauważyłam Twój komentarz ;) .. dziękuję, że jesteś, zagladasz i zostawiasz swoje myśli w komentarzach <3
OdpowiedzUsuń